Newsletter to obecnie jeden z częściej wykorzystywanych kanałów komunikacji między przedsiębiorstwem a otoczeniem. Stworzony w odpowiedni sposób może zwiększać sprzedaż i/lub lojalność klientów. Potwierdzić to mogą badania portalu Enterpreur, z których wynika, że pozyskiwanie klientów z wysyłanych newsletterów bywa nawet 40 razy skuteczniejsze niż jakiekolwiek działania w mediach społecznościowych. Często jednak firmy borykają się z problemem braku zaangażowania odbiorców, którzy albo w ogóle nie otwierają wiadomości albo nie klikają w umieszczone w nich linki. Dlaczego tak się dzieje?
Posegmentuj bazę odbiorców
Jednym z głównych problemów może być brak odpowiedniej segmentacji odbiorców. Możliwość podzielenia bazy na mniejsze grupy podobnych do siebie osób, w pierwszej kolejności pozwoli firmie dowiedzieć się o nich czegoś więcej, a następnie odpowiednio dobierać treść wysyłanych mailingów w zależności od potrzeb.
W jaki sposób podzielić istniejącą już bazę? Najprostszym sposobem jest wyciągnięcie wniosków z wysyłanych dotychczas maili. Warto dzielić subskrybentów na aktywnych (takich, którzy otwierają wiadomości) i nieaktywnych, a każdą taką grupę pogłębiać, zadając kolejne pytania:
- czy tylko otwierają newsletter, czy również klikają w linki?
- jeśli tak to w jakie: wolą informacje o pojedynczym produkcie, czy interesują się wszystkimi?
- czy kupowali nasze produkty już wcześniej?
Z kolei w przypadku nowych subskrybentów – automatycznie powinni oni zostać przyporządkowywani do konkretnej kategorii np. poprzez powiązanie subskrypcji ze sprzedażą w sklepie internetowym lub segmentację pod względem płci (jeżeli produkty są skierowane osobno do kobiet i mężczyzn).
Odpowiednio dobieraj treści
Gdy segmentację mamy już za sobą, należy przyjrzeć się treściom, które wysyłamy, biorąc pod uwagę zainteresowania każdej z grup subskrybentów. Tutaj szczególnie istotne będzie sprawdzenie, do kogo kierujemy wiadomości: inne powinny trafiać np. do mężczyzn i do kobiet tak, aby tematy poruszane w wiadomości były dopasowane. Szczególnie ważne jest rozróżnienie maili wysyłanych do klientów potencjalnych oraz tych, którzy kupują już nasze produkty. Pierwsza grupa będzie bardzo wyczulona na oferty sprzedażowe, które zazwyczaj od razu odrzuci. Dla nich istotna będzie wiedza np. artykuły “jak pielęgnować włosy” bez nachalnego wzywania do kupna odżywki. W tej grupie powinniśmy stopniowo budować zaufanie oparte na wiedzy eksperckiej, które w bliższej lub dalszej przyszłości zaprocentuje sprzedażą. Dla drugiej grupy taki tekst może być ewentualnym dodatkiem, najważniejsza będzie korzystna oferta: nowości, rabaty czy wyprzedaże.
Kilka słów należy się również tytułowi maila, który stanowi o pierwszym wrażeniu: podsyca lub studzi zainteresowanie odbiorcy. Według Salesforce 64% adresatów wiadomości otwiera pocztę elektroniczną wyłącznie w oparciu o temat. Właśnie dlatego powinien on być konkretny, krótki (ok. 50 znaków) i przede wszystkim zachęcający do zapoznania się z treścią maila. Szczególnie dobrze sprawdzają się pytania np. “czy wiesz jak poprawić kondycję swoich włosów?” lub bezpośrednia informacja o zawartości wiadomości. Pamiętaj również o personalizacji. Dodanie imienia odbiorcy w temacie może zwiększyć otwieralność maili aż o 42%.
Nie wysyłaj maili zbyt często
Kolejnym popełnianym błędem jest zbyt częsta lub zbyt rzadka wysyłka newslettera. Odbiorcy nie lubią spamu i nie mają czasu, aby zapoznać się z wszystkimi informacjami, które są wysyłane z bardzo dużą częstotliwością. Dla mniej zainteresowanych osób, które dopiero do siebie przekonujemy, dobrze będzie wysyłać maile nie rzadziej. Zaangażowanym grupom, możemy wysyłać wiadomości częściej. Niemniej jednak warto znaleźć złoty środek, korzystając z testów A/B lub dostępnych statystyk dla naszej branży.
Każda z nich charakteryzuje się innymi zachowaniami odbiorców, dlatego tak istotne jest, aby wiadomości były dopasowane i przemyślane. Aby skutecznie zachęcić subskrybentów do otwierania newslettera, powinniśmy pokazać, że tematy w nim poruszane są pomocne, konkretne, a przede wszystkim warte uwagi. Najważniejsza jest odpowiednio dobrana treść do zainteresowań segmentu oraz krótki, spersonalizowany tytuł, które sprawią, że zaangażowanie naszych odbiorców wzrośnie na stałe.
Zadbaj o dostarczalność wiadomości
Czy jesteś pewny, że Twoje wiadomości e-mail faktycznie docierają do adresatów? Do którego z ich folderów odbiorczych wpadają? Czy Twoje wiadomości wpadają do SPAMu? Aby uzyskać lepsze wyniki kampanii zadbaj o dostarczalność i przepustowość wysyłki. W tym celu możesz skorzystać z systemu MessageFlow, który gwarantuje najwyższe wskaźniki w tym zakresie na polskim rynku.